Gdzieś pomiędzy pierwszą partią pierników (już zjedzonych), a następną (ciasto czeka w lodówce) - sięgnęłam dziś troszkę przypadkiem po słoik pasty tahini. I tak powstały ciasteczka mojego pomysłu.
Dla wielbicieli sezamowego smaku - pyszne ciasteczka z dodatkiem pasty tahini.
Kruche i słodkie.
Polecam!
Składniki (ok. 20 sztuk):
200 gr mąki pszennej
120 gr pasty tahini
100 gr masła
100 gr cukru trzcinowego
1 jajko
2 łyżki miodu
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
odrobina sezamu do posypania ciasteczek
Wykonanie:
Piekarnik nastawiamy na temperaturę 170 stopni C (góra - dół).
Mąkę przesiewamy przez sito, dodajemy proszek do pieczenia i sól.
Masło (w temperaturze pokojowej), pastę tahini, jajko, cukier i miód umieszczamy w misce i ucieramy mikserem przez kilka minut, dodajemy mąkę i ucieramy do dokładnego połączenia składników.
Nabieramy łyżeczką czubatą porcję ciasta i formujemy kulki, układamy je na blaszce wyłożonej papierem. lekko spłaszczamy dłonią i posypujemy sezamem.
Pieczemy ok. 16-17 minut.
Ciasteczka po upieczeniu studzimy.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz