Deser na ciepło... gruszka, śliwki, jogurt, miód i pistacje. Czy takie połączenie nie jest zaskakujące? Dzisiejszej inspiracji dostarczyła mi Zdrowa kuchnia prosto z targu. W niej deser ten występuje bez gruszki, ale myślę, że ona świetnie tutaj pasuje. Mnie ten deser zachwycił. A Was? :-)
Składniki (2 porcje):
220 g jogurtu greckiego
6 śliwek
1 gruszka
15 g uprażonych na suchej patelni pistacji
2 łyżki miodu
1 łyżka cukru muscovado
1 łyżka zimnego masła
Wykonanie:
Piekarnik nagrzewamy do 220 st. C. Miód łączymy z cukrem, gruszkę kroimy w słupki, śliwki na połówki. Wszystko razem mieszamy i układamy w naczyniu żaroodpornym. Na wierzchu rozkładamy pokrojone na małe kawałki masło. Owoce pieczemy przez 8 minut.
Do szklanek wkładamy połowę owoców razem z miodowym syropem, następnie jogurt i pozostałe owoce. Posypujemy grubo posiekanymi uprażonymi pistacjami. Podajemy od razu.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz