makaron z dynią i fasolką szparagową

Smaczne, szybkie danie z makaronu, dyni i zielonej fasolki. Do tego pomidorki koktajlowe i suszone pomidory. Zioła... tymianek i rozmaryn.... koniecznie świeże.
Polecam!

ciasto dyniowe ze śliwką

Jesienne, słoneczne ciasto... z dynią i śliwkami. Ma piękny żółty kolor i lekko cynamonowy posmak. Śliwki dodałam w ostatnim momencie, dobrze tutaj pasują. Taki mój dzisiejszy pomysł na rozjaśnienie pochmurnej pogody za oknem. 

Ciasto dyniowe... osładza dzień ;-) 
Bardzo nam smakuje, zatem polecam!

tarta z dynią, kurczakiem i tymiankiem

Dawno temu umieściłam na blogu przepis na tartę z dynią i kurczakiem... w indyjskim stylu (dość awangardowe zestawienie, prawda? :-) ) Dzisiaj wersja bardziej klasyczna. W domu mamy właśnie "dyniowy tydzień" Wczorajszego dania nie zdążyłam sfotografować, a i dzisiaj zdjęcia musiałam pstrykać w pośpiechu ;-) Tarta szybko znikała z talerzy... 

W dzisiejszej tarcie znajdziecie pyszną dynię, kurczaka, czerwoną cebulę oraz dobrze pasujący do tego zestawienia tymianek. Na wierzchu chrupiące ziarna słonecznika. Świetne zestawienie, w sam raz na jesienne wieczory... z lampką wina koniecznie ;-)

Smacznego!

krem dyniowy z mlekiem kokosowym i czerwoną cebulą

Kilka dni temu minęły dokładnie 3 lata odkąd napisałam pierwszego posta z przepisem. I chociaż dzisiaj rzadziej je umieszczam - lubię wracać do tej mojej osobistej książki kucharskiej :-) Wiele nauczyłam się przez ten czas, a moje gotowanie stało się jeszcze bardziej intuicyjne niż kiedyś.

Dzisiaj przepis dyniowy. Zupa krem z dodatkiem mleka kokosowego oraz podsmażonej razem z czosnkiem i imbirem czerwonej cebuli, które później blendujemy na gładką masę. Rozgrzewająca zupa! Świetnie smakuje podana ze świeżą bagietką. Polecam!

krem dyniowy z pomarańczą

Tydzień temu udało mi się jeszcze kupić dynię :-)

Wykorzystałam ją do kremu dyniowego. I chociaż na blogu jest już parę przepisów na dyniową zupę krem - ten umieszczam oczywiście dlatego, że jest inny...

Dlaczego? Z pewnością za sprawą soku wyciśniętego z pomarańczy. 

Z jednej strony pikantna, z drugiej lekko słodkawa.

Ciekawe połączenie smaków.

Spróbujecie? Szczerze polecam :-) 

sernik z brzoskwiniami i dyniową galaretką

Sernik z brzoskwiniami i dyniową galaretką, a właściwie dyniowo-pomarańczową.

W serowej masie kawałki brzoskwiń z puszki, a na wierzchu galaretka pomarańczowa z dyniowym puree i bitą śmietaną.

Kostka sernika, która nie dość, że ładnie wygląda na talerzu, to jeszcze dobrze smakuje.

Słodki w sam raz. Dynia nadaje górnej warstwie bardzo ładny kolor, smak dyni jest tylko lekko wyczuwalny. Niewtajemniczeni w przepis mogą nie zgadnąć, że jedzą sernik z dodatkiem dyni. 

Mój weekendowy eksperyment uważam za udany ;-)

Dobry! 

Polecam w jesiennym pieczeniu :-)

krem dyniowy (na mleku kokosowym)

W jesiennym sezonie nie może zabraknąć dyni. Kiedy kupowałam ją w sobotę pewna pani zapytała mnie co z niej zrobię... a potem jak tę zupę przyrządzam ;-)

Dziś pyszny krem z pieczonej dyni... lekko słodki dzięki mleku kokosowemu, lekko pikantny dzięki chilli. Ze świeżym imbirem...

Dobrze przyprawiony - taki smakuje najlepiej.

Zdecydowanie... jeden z moich faworytów wśród jesiennych zup.

Polecam :-)

warzywne curry z cieciorką

Wegetariańskie curry to świetna rozgrzewająca potrawa, idealna na coraz chłodniejsze wieczory. Dzisiejszy przepis zainspirowany jest kuchnią indyjską. Indie zaskoczyły mnie właśnie ilością wegetariańskich potraw - to "wegeraj" :-) 

bułki z dynią

Dużymi krokami zbliża się w tym sezonie koniec gotowania i pieczenia z dynią. Szkoda... Dzisiaj jeszcze przepis na bułki dyniowe. Do drożdżowego ciasta dodajemy dyniowe puree, wierzch posypujemy pestkami dyni. Do tego odrobina mielonego imbiru i kardamonu.

tarta z dynią i kurczakiem

Tarty uwielbiam, pewnie dlatego dość często pojawiają się na blogu. I jeśli dodać do tego moje przekonanie, że w dzisiejszych czasach kuchnie różnych krajów przenikają się... może wyjść tarta niby francuska, ale smakiem przypominająca... Indie :-) Taki miałam dzisiaj zamiar.

curry z łososiem i dynią

Dzisiaj danie sięgające do smaków kuchni tajskiej. Łagodny w smaku łosoś i dynia balansują ostrość sosu, w którym znaleźć można m.in. papryczkę chilli, imbir, czosnek i pastę curry. Chociaż w Tajlandii tego typu dania jada się w upalne wieczory to curry dobrze będzie smakować też o tej porze roku w Polsce. Wszystkie składniki bez problemu można dostać w naszych sklepach.

krem dyniowy z mascarpone

Wyobraziłam sobie... zupę.
Krem, aksamitny, z jednej strony delikatny, z drugiej... wyrazisty w smaku. 
Jesienny krem... z pieczonej dyni. 
Kiedy wracam do domu liście szeleszczą pod stopami...
Eksperymentuję.
Wyrazistości nadaje czerwona papryka, imbir, czosnek i cebula, delikatności ser mascarpone. 
Kropką nad i są... podsmażone pomidorki koktajlowe. 
To już chyba trzeci przepis na krem dyniowy. 
Mam wrażenie, że najlepszy :-) 
Smakuję ostanie jesienne smaki...
Odliczam dni do urlopu.
Zachwycam się kremem...
Polecam!

Składniki (4 porcje):

1,2 kg dyni

1 czerwona papryka

1 duży pomidor

3/4 szklanki bulionu warzywnego

125 g mascarpone

1 duża szalotka

1 duży ząbek czosnku

kawałek imbiru wielkości kciuka

12-16 pomidorków koktajlowych

3 łyżki oliwy z oliwek

1 łyżka sosu sojowego

sól i pieprz

Wykonanie:

Dynię obieramy ze skóry, wydrążamy miąższ i kroimy na małe kawałki. Paprykę przekrawamy na pół i usuwamy z niej gniazdo nasienne. Pomidora parzymy, obieramy ze skórki, usuwamy wodę i pestki, kroimy na mniejsze kawałki. Żaroodporne naczynie smarujemy 1/2 łyżki oliwy z oliwek, wykładamy dynię, pomidory i paprykę, polewamy 1 łyżką oliwy z oliwek, oprószamy dużą szczyptą soli. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni C przez 45 minut, kilka razy podczas pieczenia mieszamy zawartość naczynia szpatułką. Studzimy. Następnie ściągamy z upieczonej papryki skórkę.

Czosnek, szalotki i imbir obieramy, kroimy na cienkie plasterki. Na patelni rozgrzewamy 1,5 łyżki oliwy z oliwek. Dodajemy czosnek, szalotkę i imbir i podsmażamy je przez 2 minuty, cały czas mieszając. Studzimy.

Pomidorki koktajlowe przekrawamy na połówki. Patelnię, na której wcześniej podsmażaliśmy warzywa, rozgrzewamy. Dodajemy pomidorki, oprószamy je szczyptą soli i pieprzu i podsmażamy przez 2 do 3 minut, od czasu do czasu mieszając.

Do upieczonej dyni z papryką i pomidorem dodajemy podsmażoną szalotkę, czosnek i imbir. Blendujemy je na gładkie puree. Przekładamy do garnka, dodajemy bulion warzywny i mascarpone. Podgrzewamy zupę dodając jeszcze sos sojowy i dużą szczyptę (lub nawet dwie ) świeżo zmielonego pieprzu. 

Kiedy krem będzie bardzo gorący przekładamy na talerze, na wierzchu układamy pomidorki koktajlowe. Podajemy.

Smacznego!

sernik dyniowy

Pamiętam, że kiedy postanowiłam prowadzić bloga obawiałam się jednego... Tego, że szybko skończą się mi się pomysły. Miałam założenie, że będę tu podawać przepisy na dania wymyślane przeze mnie, moje przepisy. I chociaż czasem umieszczam tu dania zainspirowane przepisami innych (wówczas piszę skąd)... udało się. Minął rok... i wciąż udaje mi się jeszcze coś wymyślić :-) Gotowanie wcale chyba nie jest takie trudne :-) 
To tak jak z sernikami. Wydawałoby się, że sernik to po prostu... sernik. A można go zrobić na milion sposobów. Przepisów na sernik dyniowy znajdziecie pewnie wiele, dzisiaj moja wersja :-) Powrót do serników pieczonych jest chyba oznaką końca lata. Po kilku przepisach na serniki na zimno sernik z dynią... pieczony, kremowy, słodki. Na spodzie z ciastek kakaowych, z czekoladowo-cynamonową polewą. 
Jeszcze przed chwilą toczyliśmy w płaszkowie dyskusję... czy dynia czy warzywo? Jeśli jednak uznać, że warzywo...to dzisiejszy sernik jest sernikiem warzywnym :-) To może oznaczać tylko jedno... pomysłów na nowe smaki i kulinarne przepisy nie zabraknie nigdy :-)
A sernik według mnie jest pyszny :-) 
Jesienny sernik, który, bardzo polecam!

Składniki (na okrągłą foremkę o średnicy ok. 21 cm):

600 g sera (z wiaderka - na serniki)

1 szklanka puree z dyni*

3/4 szklanki cukru pudru

3/4 szklanki kwaśnej śmietany (18%)

2 jajka

1 łyżka mąki pszennej

1 łyżka mąki ziemniaczanej

1 płaska łyżeczka cynamonu

1 płaska łyżeczka przyprawy korzennej do piernika

1/2 łyżeczki imbiru

spód:

180 g ciastek kakaowych

80 g masła

2 kostki czekolady

polewa:
60 g mlecznej czekolady
3 łyżki śmietanki 30%
1/2 łyżeczki cynamonu

* dynię obieramy ze skóry, usuwamy miąższ i kroimy na małe kawałki. Rozkładamy na blaszce i pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni C przez 45 minut (od czasu do czasu mieszając ją na blaszce drewnianą łyżką). Studzimy.

Wykonanie:
Ciastka kakaowe kruszymy na mniejsze kawałki. Masło z 2 kostkami czekolady rozpuszczamy na wolnym ogniu, dodajemy do ciastek i przy użyciu blendera ucieramy na mokry piasek. Spód foremki wykładamy papierem do pieczenia, foremkę szczelnie zamykamy, na dno wysypujemy masę ciasteczkową. Przyciskamy ją do dna, częściowo zakrywając boki foremki. Przykrywamy i wkładamy do lodówki.
Na dnie piekarnika umieszczamy naczynie z wodą, piekarnik włączamy i nastawiamy temperaturę pieczenia na 170 stopni C.
W misce umieszczamy wszystkie składniki masy serowej: ser, puree z dyni, cukier puder, śmietanę, jajka, mąkę pszenną i ziemniaczaną, cynamon, imbir i przyprawę korzenną. Przy użyciu miksera ucieramy masę, tylko do dokładnego połączenia składników. Przekładamy ją do foremki, wyrównujemy powierzchnię i wkładamy do piekarnika. Pieczemy 55 minut. Po wyłączeniu piekarnika uchylamy drzwiczki i pozostawiamy sernik w piekarniku jeszcze przez 10 minut. Sernik wyciągamy, studzimy. 
Przygotowujemy polewę: mleczną czekoladę rozpuszczamy w naczyniu położonym na garnku z gotującą się wodą, kiedy zacznie rozpuszczać się dodajemy śmietankę. Cały czas mieszając rozpuszczamy całość, aż masa stanie się płynna. Pod koniec dodajemy cynamon. Mieszamy i wykładamy polewę na wierzch sernika. 
Wkładamy do lodówki na co najmniej 1 noc.

Smacznego!

aromatyczny gulasz z dynią

Kiedy przez cały dzień pada deszcz najlepiej: nie wychodzić z domu, zasiąść na kanapie, otulić się kocem i leniwie spędzić dzień. Wtedy nawet krople deszczu uderzające o parapet nie są straszne. W Poznaniu cały dzień pada... Nie lubię takiej pogody. Wtorek, zatem wymarzona laba możliwa dopiero po przyjściu z pracy. Jedno jest pewne... w taki dzień aromatyczny gulasz smakuje jeszcze lepiej. Gulasz przyrządzamy ze schabu, który ugotowany zgodnie z przepisem jest bardzo kruchy. Dodajemy do niego dynię, pomidory, żółtą paprykę oraz suszoną żurawinę. Gęsty, rozgrzewający i aromatyczny. Pięknie pachnie, kolorowo wygląda i naprawdę świetnie smakuje. Ma lekko słodkawy posmak. Najlepszy na tzw. "drugi dzień" Polecam!

Składniki (4 porcje):

600 g schabu bez kości

300 g dyni (waga po obraniu skóry i usunięciu miąższu)

2 duże dojrzałe pomidory

1 duża żółta papryka

1 duża cebula

1 i 1/2 szklanki bulionu warzywnego

1 łyżka mąki pszennej

3 łyżki suszonej żurawiny

2 ząbki czosnku
2 łyżki oleju

1 łyżeczka kurkumy

1 łyżeczka czerwonej słodkiej papryki

1/4 łyżeczki cynamonu

1 łyżeczka soli

1/2 łyżeczki pieprzu

3 liście laurowe

Wykonanie:

Mięso płuczemy, osuszamy i kroimy na małe kawałki. Dodajemy do niego 1 łyżkę mąki, mieszamy i odstawiamy na chwilę. Pomidory parzymy, obieramy ze skórki, usuwamy wodę i pestki, kroimy na małe kawałki. Cebulę kroimy drobno. Z papryki usuwamy gniazdo nasienne, kroimy na cienkie paseczki. Dynię (wcześniej obieramy ją ze skóry i usuwamy miąższ) kroimy również na dość małe kawałki. 

Na dużej patelni rozgrzewamy 1 łyżkę oleju, podsmażamy na niej mięso przez około 12 do 15 minut, od czasu do czasu mieszając. W garnku o grubym dnie rozgrzewamy 1 łyżkę oleju, podsmażamy przez 5 minut cebulę, a następnie dodajemy podsmażone mięso. Mieszamy i po chwili wlewamy gorący bulion. Dodajemy liście laurowe, 1 łyżeczkę soli, zagotowujemy i gotujemy na wolnym ogniu. Po 30 minutach gotowania dodajemy pomidory, po kolejnych 15 minutach paprykę i po kolejnych 15 dynię, suszoną żurawinę, kurkumę, pieprz, przeciśnięty przez praskę czosnek, czerwoną słodką paprykę, cynamon. Gotujemy potrawę jeszcze przez 15 minut (łączny czas gotowania 1 godzina i 15 minut). Następnie zdejmujemy z ognia, studzimy i wkładamy do lodówki. Gulasz najlepiej smakuje na drugi dzień. Podajemy go na ciepło ze świeżą bagietką.

Smacznego!

pasztet z dyni i soczewicy

Sezon z dynią uważam za otwarty :-) Chociaż przyznam, że widok pierwszej dyni w warzywniaku lekko mnie zasmucił. Polską słoneczną jesień bardzo lubię, ale już zima mogłaby dla mnie w ogóle nie istnieć. A ta dynia właśnie oznacza, że powoli trzeba się pożegnać z latem...
Tymczasem zachęcam do upieczenia pysznego pasztetu z dyni i zielonej soczewicy. Puree z dyni sprawiło, że pasztet jest wilgotny i dość miękki. Jako dodatek do kanapek sprawdza się świetnie. 
Idealny jesienny pasztet :-)
Polecam!

Składniki (na foremkę - keksówkę o wymiarach ok. 25 x 12 cm):

1 szklanka zielonej soczewicy

ok. 800  g dyni (waga po obraniu i wydrążeniu miąższu)

2 jajka

2 cebule

4 łyżki oliwy z oliwek

3 łyżki kaszy manny

1 łyżeczka soli

1 łyżeczka pieprzu

1 łyżeczka czerwonej słodkiej papryki

1 łyżeczka kurkumy

1 łyżeczka tymianku

odrobina kaszy manny + oliwy z oliwek - do foremki

Wykonanie:
Przygotowujemy puree z dyni: piekarnik nagrzewamy do 180 stopni C. Dynię kroimy, wycinamy skórę oraz miąższ, kroimy na małe kawałki. Na dużej blaszce rozkładamy folię aluminiową, następnie dynię. Skrapiamy ją 2 łyżkami oliwy z oliwek, oprószamy szczyptą soli. Pieczemy ok. 40-45 minut, w trakcie kilka razy mieszając dynię drewnianą łopatką. Studzimy. 
Zieloną soczewicę płuczemy w zimnej wodzie, następnie zalewamy czystą wodą i pozostawiamy na 2 godziny. Odcedzamy, zalewamy ponownie 2 szklankami wody, zagotowujemy i na wolnym ogniu gotujemy około 20 minut. Studzimy.
Cebulę kroimy na małe kawałki. Na patelni rozgrzewamy 2 łyżki oliwy z oliwek i podsmażamy na niej cebulę przez około 5 minut.
W misce umieszczamy soczewicę, puree z dyni, cebulę. Blendujemy je na niezbyt gładką masę (może w niej pozostać trochę nierozdrobnionej soczewicy). Następnie dodajemy jajka, kaszę mannę i przyprawy (po 1 łyżeczce soli, pieprzu, czerwonej słodkiej papryki, kurkumy i tymianku). Masę mieszamy dokładnie dłonią (można dodać jeszcze trochę soli i pieprzu).
Foremkę smarujemy odrobiną oliwy, obsypujemy kaszą manną. Wykładamy do niej masę, wyrównujemy powierzchnię. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni C przez 50-55 minut.
Po wyciągnięciu z piekarnika pasztet studzimy.

Smacznego!

Tarta z dynią, wędzonym kurczakiem i pieczarkami

Sezon na dynię trwa. Korzystajmy póki możemy. Dziś polecam tartę z dynią, pieczarkami i wędzonym kurczakiem. Bardzo smaczna tarta :-)

Składniki:

Ciasto:

200 g mąki pszennej
100 g margaryny
1 jajko
3 łyżki wody mineralnej
1/2 łyżeczki soli

Farsz:
300 g dyni (waga po obraniu ze skórki i wydrążeniu miąższu z pestkami)
250 g pieczarek
200 g wędzonej piersi z kurczaka
1 cebula
80 g żółtego sera
5 łyżek śmietany 12%
1 łyżeczka bazylii
1/2 łyżeczki słodkiej papryki
1/2 łyżeczki rozmarynu
3 łyżki oliwy z oliwek
sól i pieprz

Wykonanie:
Ciasto: z podanych składników (mąka przesiana przez sito, zimna margaryna, jajko, woda i sól) zagniatamy ciasto. Rozwałkowujemy lekko podsypując mąką i wykładamy na natłuszczoną masłem formę do tarty. Wstawiamy na minimum 30 minut do lodówki.

Farsz: cebulę, pieczarki i dynię kroimy na małe kawałki i rozkładamy w trzech osobnych miseczkach.

Na patelni rozgrzewamy 2 łyżki oliwy z oliwek, dodajemy cebulę i podsmażamy ją około 8 minut. Wykładamy na miseczkę i na patelnię wykładamy pieczarki, podsmażamy je około 10 minut. Pod koniec smażenia dodajemy odrobinę soli i pieprzu, przekładamy do miseczki. Na patelni rozgrzewamy łyżkę oliwy z oliwek i podsmażamy około 10 minut dynię, pod koniec smażenia dodajemy bazylię, słodką paprykę i lekko solimy. 

Wyciągamy ciasto z lodówki, nakłuwamy widelcem i pieczemy 18 minut w piekarniku rozgrzanym do 190 st. C. Wyciągamy z piekarnika. Na ciasto wykładamy pieczarki, cebulę, pokrojonego na małe kawałki kurczaka i 3/4 dyni. Wykładamy równomiernie śmietanę i resztę dyni. Posypujemy rozmarynem i startym na tarce żółtym serem, wkładamy ponownie do piekarnika i pieczemy 25 minut.

Smacznego!

Krem dyniowy z imbirem

Krem z dyni z wyraźnym aromatem imbiru. Przepis podany przez moją siostrę podczas naszego dzisiejszego wspólnego gotowania. Jeden z lepszych kremów dyniowych, jakie jadłam.
Siostro dziękuję za przepis i za wspólne gotowanie, krem pyszny. Polecam!

Składniki:

1,5 kg dyni (waga po obraniu skórki i wydrążeniu miąższu z pestkami)

1 duży por (tylko biała część)

3 łyżki oliwy z oliwek

2 ząbki czosnku

2 kostki rosołowe wołowe (20 g)

litr zimnej wody

1 łyżeczka mielonego kminku

1 łyżeczka imbiru

2 łyżki śmietany 12%

sól i pierz do smaku
2 łyżki drobno posiekanej natki pietruszki

Wykonanie:

Na dużej patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek i podsmażamy na niej około 7 minut pokrojony por. Pod koniec dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek i smażymy jeszcze 2 minuty. Por z czosnkiem przekładamy do dużego garnka, zalewamy zimną wodą i dodajemy 2 kostki rosołowe, wszystko zagotowujemy. Do garnka dodajemy pokrojoną na małe kawałki dynię i gotujemy około 30 minut na wolnym ogniu pod przykrywką. Przyprawiamy pod koniec kminkiem i imbirem. Odstawiamy na około 30 minut.

Zupę blendujemy. Przed podaniem dodajemy śmietanę, przyprawiamy do smaku solą i pieprzem. Po rozlaniu na talerze posypujemy natką pietruszki.

Smacznego!

Curry z mieloną wieprzowiną i dynią

Muszę przyznać się do tego, że dość dużo myślę o moim blogu... Może to dotyczy wszystkich początkujących blogerów? :-) Nie wiem... Często myślę o tym, co dobrego zrobić, czy wyszperać jakiś fajny przepis w internetowych czeluściach, wyszukać czegoś w moich zbiorach książek kulinarnych, czy może w końcu wymyślić coś swojego... Czy ktoś skorzysta z mojego przepisu czy będzie mu smakowało? W końcu... czy ktoś to czyta? ;-)

Dzisiejsze danie powstawało w mojej głowie dość długo... Motywem przewodnim była dynia i mięso mielone... Tak oto powstało curry z mieloną wieprzowiną i dynią. Dodam jeszcze tylko, że dawno zwykłe mięso mielone tak mnie nie zaskoczyło :-) Zazwyczaj piszę "polecam", dzisiaj polecam szczególnie :-)

Składniki (2 porcje):

400 g mielonego mięsa wieprzowego

300 g dyni

1 szalotka

2 ząbki czosnku

30 g świeżego imbiru

1 łyżka żółtej pasty curry

1 zielona papryczka chilli

1 łyżka suszonej trawy cytrynowej

2 łyżki sosu sojowego

1 łyżka sosu rybnego

1 łyżeczka zmielonej lub utartej kolendry

2 łyżki drobno posiekanej natki pietruszki

2 łyżki oliwy z oliwek

ryż jaśminowy

Wykonanie:

Kroimy: dynię na małe kawałki, szalotkę w piórka, czosnek w cienkie talarki, papryczkę chilli bardzo drobno. Imbir ścieramy na tarce na grubych oczkach. Na patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek, dodajemy szalotkę i smażymy ją 1 minutę, dodajemy papryczkę chilli, imbir i czosnek. Podsmażamy wszystko kolejną minutę i dodajemy żółtą pastę curry. Po kolejnej minucie dodajemy mięso mielone i często mieszając smażymy 5 do 7 minut. Dodajemy sos sojowy, sos rybny, trawę cytrynową, kolendrę i dynię. Smażymy dalej wszystko około 12 minut, aż dynia stanie się miękka(często mieszając). Na samym końcu dodajemy natkę pietruszki. Podajemy z ryżem jaśminowym.

Smacznego!

Dyniowe bułki

Dzisiaj pozostajemy w dyniowych klimatach i pieczemy dyniowe bułki. Przyznam szczerze, że trochę eksperymentowałam z tymi bułkami :-) Ciasto trochę podobne do ciasta na focaccię. Dodatek pieczonej dyni mógł okazać się ryzykowny. Ale... bułki są wyśmienite! Miękkie w środku, z chrupiącą skórką, o ładnym żółtym kolorze. Polecam!

Składniki (9 bułek):

600 g mąki pszennej

250 g upieczonej dyni*

250 g wody

30 g świeżych drożdży

2 łyżki oliwy z oliwek

1 łyżeczka soli

szczypta cukru

żółtko rozmącone z łyżką mleka do posmarowania bułek

3 łyżki pestek dyni do posypania

dodatkowa odrobina mąki potrzebna przy formowaniu bułek

Wykonanie:

Wodę podgrzewamy i rozpuszczamy w niej cukier i pokruszone drożdże, odstawiamy na 10 minut w ciepłe miejsce. Mąkę przesiewamy przez sito, dodajemy sól, oliwę, upieczoną dynię i rozczyn z drożdży. Zagniatamy ciasto i wyrabiamy je kilka minut drewnianą łopatką (jest kleiste). Odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę (w tym czasie powinno podwoić swoją objętość).

Ciasto po wyrośnięciu wyrabiamy jeszcze przez minutę i formujemy z niego 9 okrągłych bułek (od czasu do czasu obsypujemy dłonie mąką, gdyż ciasto jest dość kleiste). Układamy je na blaszce posmarowanej odrobiną oliwy z oliwek i oprószonej mąką. Odstawiamy na 20 minut przykryte papierowym ręcznikiem. Smarujemy żółtkiem rozmąconym z mlekiem i posypujemy pestkami dyni.

Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 190 st. C przez 30 minut.

Smacznego!

* dynię obieramy ze skórki, usuwamy pestki i kroimy na małe kawałki. Rozkładamy równomiernie na blaszce wyłożonej folią aluminiową, skrapiamy oliwą z oliwek i pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 220 st. C przez 12 minut

Rustykalna tarta z dynią

W jesiennym gotowaniu nie może zabraknąć dyni. Dzisiaj występuje w towarzystwie kruchego ciasta, krakowskiej kiełbasy i boczku. Danie niezwykle smaczne, podobno jest to kulinarny strzał w dziesiątkę :-) Skorzystajcie póki dyni pod dostatkiem :-)

Danie zainspirowane przepisem ze Zdrowej kuchni prosto z targu. Bardzo polecam! 

Składniki:

Ciasto:

280 g mąki pszennej

125 g zimnego masła

3 łyżki oleju słonecznikowego

1/2 łyżeczki cukru

1 łyżeczka soli

5 łyżek zimnej wody

Farsz:

600 g dyni 

180 g kiełbasy krakowskiej

80 g wędzonego boczku

1 mała cebula

60 g żółtego sera

1 łyżka masła

1/2 łyżeczki słodkiej papryki

szczypta gałki muszkatołowej

sól i pieprz do smaku

kilka gałązek tymianku

żółtko rozmącone z 1 łyżką mleka do posmarowania tarty

Wykonanie:

Piekarnik nagrzewamy do 220 st. C. Usuwamy z dyni pestki i skórkę, kroimy na małe kawałki i rozkładamy równomiernie na blaszce. Skrapiamy 1 łyżką oliwy z oliwek, lekko solimy i pieczemy 12 minut (waga dyni po upieczeniu to około 330 g).

Mąkę przesiewamy przez sito, dodajemy sól, cukier, olej słonecznikowy, pokrojone na małe kawałki masło i wodę. Szybko zagniatamy. Kulę ciasta owijamy folią i wkładamy na 30 minut do lodówki.

Cebulę, boczek i kiełbasę kroimy na małe kawałki. Na patelni rozgrzewamy 1 łyżkę masła, wrzucamy na patelnię cebulę, smażymy ją 2 minuty, dodajemy boczek, smażymy kolejne 3 minuty, na końcu dokładamy kiełbasę, podsmażamy jeszcze 4 minuty. 

Do upieczonej dyni dodajemy cebulę, boczek, kiełbasę, gałkę muszkatołową, słodką paprykę, przyprawiamy solą i pieprzem - wszystko dokładnie mieszamy.

Ciasto wyjmujemy z lodówki i podsypując odrobiną mąki rozwałkowujemy. Przenosimy je na blaszkę posmarowaną odrobiną oliwy z oliwek i oprószoną mąką. Na środek wykładamy farsz, pozostawiając wolne kilkucentymetrowe brzegi. Farsz posypujemy startym żółtym serem, zawijamy brzegi ciasta do środka, tak aby przykrywały z każdej strony farsz na około 1 lub 2 cm. Na wierzchu układamy kilka gałązek tymianku, ciasto smarujemy żółtkiem z mlekiem. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200 st. C przez 35 minut.

Smacznego!