Tak... jeden tort bezowy już był. Teraz drugi :-) Gotowe blaty bezowe + krem z bitej śmietany, mascarpone i mlecznej czekolady + mnóstwo malin :-) Tak naprawdę myślałam, że klasyczna wersja tortu bezowego z bitą śmietaną i malinami będzie lepsza. I chociaż głosy były podzielone, chyba jednak czekoladowa wersja bardziej mi smakowała.
Słodko, bezowo, czekoladowo, szybko i malinowo... polecam!
Składniki:
1 opakowanie krążków bezowych (rozmiar średni, 3 blaty, 400 g)
250 g śmietany 30%
250 g serka mascarpone
2 tabliczki mlecznej czekolady (200 g)
2 tabliczki mlecznej czekolady (200 g)
2 łyżki cukru pudru
350 g malin
Wykonanie:
Maliny delikatnie płuczemy i dokładnie osuszamy. 1,5 tabliczki czekolady rozpuszczamy (w naczyniu umieszczonym na garnku z gotującą się wodą).
Schłodzoną śmietanę ubijamy razem z cukrem pudrem na sztywno. Następnie dodajemy łyżką mascarpone, powoli wlewamy ostudzoną czekoladę i ucieramy do dokładnego połączenia składników.
Układamy na tortownicy pierwszy blat bezowy (tekturkę ściągamy dopiero po ułożeniu blatu na powierzchni naczynia). Blat bezowy smarujemy 1/3 ilości kremu. Następnie układamy 1/3 ilości malin. Nakładamy kolejny blat, smarujemy kremem, układamy maliny (1/3 ilości kremu i malin) i nakładamy ostatni blat. Wierzch i boki smarujemy kremem, posypujemy startą na tarce mleczną czekoladą (1/2 tabliczki) i dekorujemy malinami. Schładzamy w lodówce minimum 2 godziny.
Smacznego!
Też wygląda bajecznie :)
OdpowiedzUsuń