Co dobrego można zrobić z kaszy jaglanej? Pasztet. I to nawet bardzo dobry pasztet z kaszy jaglanej i pieczarek. To pomysł na to, jak można urozmaicić śniadania jedzone w środku tygodnia, kiedy np. zabieramy kanapki do pracy czy szkoły :-) Pasztet jest delikatny w smaku, pieczarki są wyraźnie wyczuwalne, a tymianek nadaje lekko ziołowego aromatu. Świetnie smakuje ze świeżym chlebem, masłem, roszponką i odrobiną majonezu. Jego przyrządzenie jest proste i nie zajmuje zbyt wiele czasu. Polecam!
Składniki (na keksówkę o wymiarach 25 na 12 cm):
1 szklanka kaszy jaglanej (przed ugotowaniem)
300 g pieczarek
1 duża cebula
1/3 szklanki bulionu z jarzyn
2 jajka
5 łyżek kaszy manny
2 łyżki oleju
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka pieprzu
1 łyżeczka tymianku
1/3 łyżeczki mielonego kminu rzymskiego
Wykonanie:
Kaszę jaglaną płuczemy w zimnej wodzie, a następnie zalewamy 2 szklankami zimnej wody. Gotujemy około 15 minut na wolnym ogniu. Studzimy.
Cebulę i pieczarki drobno kroimy. Na patelni rozgrzewamy 2 łyżki oleju i podsmażamy na niej przez około 3 minuty cebulę. Przekładamy ją do miseczki i na tej samej patelni podsmażamy pieczarki (8 do 10 minut). Do kaszy jaglanej dodajemy bulion i podsmażoną cebulkę. Blendujemy je przez chwilę, niekoniecznie bardzo dokładnie. Do masy dodajemy jajka, pieczarki, kaszę mannę, tymianek. kmin rzymski, sól i pieprz. Dokładnie mieszamy ręką i przekładamy do foremki. Wyrównujemy powierzchnię. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni C przez 50 minut. Studzimy.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz