Kiedy upały zaczynają nam trochę doskwierać mamy ochotę na lekkie potrawy. Chłodnik z botwinki jest wówczas idealny. W moim przepisie najpierw przygotowujemy wywar z botwinki, który następnie chłodzimy w lodówce. Tuż przed podaniem dodajemy do niego kefir, grecki jogurt, koperek, ogórki i rzodkiewkę. Samą botwinkę wykorzystamy tym razem do innego dania (przepis wkrótce :-) ).
Danie szybkie w wykonaniu, szczególnie jeśli wywar z botwinki przygotujecie dzień wcześniej. Ja tak właśnie zrobiłam, a następnego dnia dokończenie tej potrawy zajęło mi dosłownie chwilę. Doprawienie chłodnika solą i pieprzem uznajmy za "umowne", szczególnie w przypadku soli. Uwzględnijcie to w przepisie i po prostu spróbujcie chłodnik przed podaniem i dostosujcie jego przyprawienie do Waszych upodobań.
Smakuje wyśmienicie. Polecam!
Składniki (4 porcje):
1 pęczek botwinki
3/4 litra zimnej wody
szczypta soli
1 łyżeczka cukru
1/2 szklanki kefiru
1/2 szklanki jogurtu greckiego
1 łyżka octu ryżowego (lub zwykłego octu)
1 łyżka soku z cytryny
duża szczypta cukru
duża szczypta cukru
duża szczypta soli
duża szczypta świeżo zmielonego pieprzu
4 jajka
pęczek koperku
6-8 rzodkiewek
2-3 ogórki gruntowe
Wykonanie:
Botwinkę dokładnie płuczemy i kroimy na mniejsze kawałki. Umieszczamy w garnku i zalewamy zimną wodą (3/4 litra). Dodajemy 1 łyżeczkę cukru, szczyptę soli i zagotowujemy. Gotujemy na wolnym ogniu przez 5 minut, studzimy i wkładamy do lodówki (na co najmniej kilka godzin, najlepiej na całą noc).
Po schłodzeniu wywaru wyciągamy go z lodówki i wyjmujemy botwinkę. Do wywaru dodajemy kefir, jogurt grecki, ocet ryżowy, sok wyciśnięty z cytryny, po dużej szczypcie cukru, soli i pieprzu. Dokładnie mieszamy.
Jajka gotujemy na twardo. Rzodkiewki, ogórki gruntowe (razem ze skórką), koperek bardzo drobno kroimy.
Nalewamy chłodnik na talerze, dodajemy pokrojone warzywa i pokrojone na ćwiartki jajka. Podajemy.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz