spaghetti z pesto szpinakowym

Czy można zrobić pesto ze świeżego szpinaku? Można :-) I to nawet bardzo dobre w smaku.

Świeży szpinak podsmażamy na patelni do czasu, aż liście zwiędną. Nie musimy odrywać łodyżek, dzięki temu danie jest jeszcze szybsze w wykonaniu. Do pesto oprócz szpinaku dodajemy podsmażonego na patelni pora, suszone pomidory, grana padano i orzechy nerkowca. Jeśli nie przepadacie za spaghetti, użyjcie makaronu penne - też będzie pasował.

Podobno rewelacja :-)

Polecam!

Składniki (2 porcje):

160 g makaronu spaghetti

250 g świeżego szpinaku

10 cm kawałek pora (biała część)

3 czubate łyżki orzechów nerkowca

3 kawałki suszonych pomidorów z zalewy

2 łyżki oliwy z oliwek

1 łyżeczka sosu sojowego

50 g sera grana padano + dodatkowa odrobina do oprószenia dania

Wykonanie:

Makaron gotujemy w lekko osolonej wodzie (ma być al dente).

W tym czasie płuczemy szpinak i odsączamy z wody. Na patelni podsmażamy go do czasu, aż liście zwiędną. Nie musimy odrywać łodyżek, podsmażamy go partiami. Następnie studzimy go i odciskamy z wody.

Por kroimy w półtalarki i podsmażamy przez 5 minut na 1 łyżce oliwy z oliwek. Studzimy.

W miseczce umieszczamy podsmażony szpinak i por, suszone pomidory, orzechy nerkowca, 1 łyżkę oliwy z oliwek, starty na tarce ser grana padano i sos sojowy. Blendujemy do uzyskania gładkiej masy. 

Makaron odcedzamy z wody i od razu przekładamy na patelnię, dodajemy pesto ze szpinaku i podsmażamy na wolnym ogniu cały czas mieszając, do czasu, kiedy wszystkie składniki połączą się , a makaron będzie gorący.

Przekładamy od razu na talerze, posypujemy startym na tarce grana padano i podajemy.

Smacznego!