kotlety mielone (kuchnia Sri Lanki)

Tak sobie myślę, że o tym co jemy i jak jemy decyduje po prostu miejsce, w którym urodziliśmy się. W Polsce jemy chleb, ziemniaki, kotlety mielone doprawione majerankiem. We Włoszech zajadalibyśmy się makaronem, w Tajlandii w naszych daniach królowałby na stole ryż, papryczki chilli, curry. W Indiach oczywistymi przyprawami byłyby czarna gorczyca, kumin i kurkuma. Lubimy to, co jest nam znane i do czego jesteśmy przyzwyczajeni.

Odnoszę też wrażenie, że jest pewna baza produktów wspólna dla wszystkich. O ich smaku decyduje sposób przyrządzenia i przyprawy.

Sri Lanka... kojarzona z plantacjami herbaty (dawniej Cejlon). Z południowych Indii jest już do niej rzut beretem, może dlatego kuchnia Sri Lanki jest nieco zbliżona do kuchni indyjskiej. Całkiem blisko byłam w tym roku do jej odwiedzenia. Może innym razem ;-)

I kiedy wczoraj otworzyłam Niezrównaną kuchnię azjatycką na stronie z tym przepisem, wiedziałam, że muszę spróbować. Kotlety mielone... ot tak po prostu nazwane w tej książce. Może jednak nie tak oczywiste... bo z wiórkami kokosowymi i cynamonem :-) Do tego raita jogurtowo-miętowa. Wystarczy ugotować ryż i obiad gotowy :-)

Wybór dania był strzałem w dziesiątkę, niby zwykłe mielone, ale jednak nie tak oczywiste. Przepis odrobinę zmodyfikowałam. Warto nie bać się nowych smaków i spróbować.
Polecam!

Składniki (ok. 24 sztuki, 4 porcje):

kotlety mielone:

500 g mięsa mielonego (wołowego lub wołowo-wieprzowego)

50 g wiórków kokosowych (1/2 szklanki)
2 szalotki
1 łyżka świeżego pokrojonego koperku

1 łyżeczka mielonego kuminu

1/2 łyżeczki cynamonu
1 duży ząbek czosnku

1/2 łyżeczki drobno startej skórki limonki
sól i pieprz

1 jajko

1/2 szklanki bułki tartej

2 łyżki wiórków kokosowych

1/2 szklanki oleju (do smażenia)

raita jogurtowo-miętowa:
1 szklanka jogurtu naturalnego
1/3 szklanki listków mięty
duża szczypta świeżo zmielonego kolorowego pieprzu

ryż jaśminowy do podania

Wykonanie:
Wiórki kokosowe rozkładamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i prażymy w piekarniku rozgrzanym do 150 stopni C przez około 5 minut, w trakcie pieczenia mieszamy je łopatką (uważamy, aby nie spaliły się).
Szalotki i czosnek drobno kroimy. Mięso mielone rozdrabniamy widelcem, dodajemy wiórki kokosowe, szalotki z czosnkiem, startą na tarce skórkę z limonki, kumin, cynamon, koperek, 2 duże szczypty pieprzu i dużą szczyptę soli. Masę mieszamy rękoma. Formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego.
Jajko roztrzepujemy na talerzyku widelcem, na drugim talerzyku umieszczamy bułkę tartą wymieszaną z 2 łyżkami wiórek kokosowych. Kulki z mięsa mielonego maczamy w jajku, a następnie w bułce tartej.
Na dużej patelni rozgrzewamy olej. Kiedy będzie bardzo gorący wkładamy na patelnię kotlety. Smażymy je około 7 minut, dość często obracając do czasu, aż zezłocą się. Następnie przekładamy je na papierowy ręcznik kuchenny i odsączamy z nadmiaru tłuszczu.
Raita jogurtowo-miętowa: listki mięty drobno siekamy, dodajemy do zimnego jogurtu naturalnego razem z dużą szczyptą świeżo zmielonego kolorowego pieprzu. Dokładnie mieszamy.

Kotlety podajemy z raitą oraz ugotowanym ryżem jaśminowym.

Smacznego!