pulpety w sosie curry ze szpinakiem

W mojej kuchni popularne jest powiedzenie "to jest aktualnie najlepsza potrawa". "Aktualnie" ma duże znaczenie... bo chociaż dzisiaj jemy coś, co zdaje nam się najpyszniejsze... jutro możemy powiedzieć, że aktualnie... znowu coś jest najlepszego :-)
Dzisiaj przepis na potrawę z mięsa mielonego... i te właśnie pulpety są aktualnie naszym numerem 1 :-)


Mięsne kulki (możemy je tak nazwać) są dobrze przyprawione, czuć w nich imbir, czosnek, kolendrę i pieprz. Sos na bazie mleka kokosowego jest delikatny w smaku, lekko słodki i jednocześnie lekko pikantny. Do tego szpinak i marchewka ugotowana al dente. Danie podajemy z makaronem sojowym, ale możecie też ewentualnie zastąpić go ryżem. 
Danie, które z pewnością zainspirowane jest kuchnią azjatycką. Kuchnią, którą uwielbiam... Wyszło rewelacyjnie, więc zachęcam do wypróbowania :-)

Składniki (4 porcje):

pulpety:

500 g mięsa mielonego (wołowo-wieprzowego)

1 szalotka

2 duże ząbki czosnku

kawałek imbiru wielkości kciuka

1 czubata łyżka mąki ryżowej

1 łyżka sosu sojowego
1 łyżka sosu ostrygowego

1 łyżeczka kolendry

1/2 łyżeczki kolorowego pieprzu w ziarnach

sos i dodatki:

1 puszka mleka kokosowego (400 ml)
3/4 szklanki wody

100 g świeżego szpinaku typu baby

3-4 małe marchewki

2 szalotki

1 czerwona papryczka chilli

2 czubate łyżeczki zielonej pasty curry

1 łyżka cukru brązowego

1 łyżeczka sosu sojowego

mała garść suszonych liści curry (lub zamiennie 1 płaska łyżeczka startej skórki z limonki)

2 łyżki oleju

180 g makaronu sojowego

Wykonanie:

Makaron sojowy zalewamy wrzątkiem, przykrywamy i po 3 - 4 minutach odcedzamy.

W moździerzu ucieramy kolendrę i kolorowy pieprz.

Bardzo drobno kroimy szalotkę, czosnek i imbir.

Mięso mielone blendujemy przez chwilę, tak aby większa jego część miała gładką konsystencję. Dodajemy do niego kolendrę z pieprzem, szalotkę, imbir, czosnek, czubatą łyżkę mąki ryżowej, po 1 łyżce sosu sojowego i ostrygowego. Ręką mieszamy masę do dokładnego połączenia składników. Formujemy kulki wielkości trochę większej od orzecha włoskiego i odkładamy je na tackę.

Szpinak płuczemy i odrywamy łodyżki.

Szalotki i oskrobane marchewki kroimy na plasterki. Oczyszczoną z pestek papryczkę chilli kroimy drobno.

Na patelni rozgrzewamy olej. Dodajemy szalotki, podsmażamy je przez 1 minutę, dodajemy pastę curry, czerwoną papryczkę chilli i cały czas mieszając podsmażamy je przez 30 sekund - do uzyskania wyraźnie wyczuwalnego aromatu. Wlewamy mleko kokosowe i wodę, zagotowujemy. Dodajemy pulpety, liście curry (ewentualnie startą na tarce skórkę z limonki), brązowy cukier, sos sojowy. Na wolnym ogniu gotujemy danie przez 10 minut, w połowie (czyli po 5 minutach) dodajemy marchewkę, pod koniec gotowania wrzucamy liście szpinaku (liście mają tylko zwiędnąć w potrawie, nie gotujemy ich zbyt długo).

W miseczkach rozkładamy makaron sojowy, następnie wykładamy pulpety i polewamy je sosem z dodatkami. Od razu podajemy.

Smacznego!