2 lata kulinarnej przygody, dziesiątki zapomnianych przepisów i dziesiątki nieopisanych zdjęć. Wreszcie... czas na dziennik...by nie zapomnieć :-)
Bułki zainspirowane przepisem Liski - zmodyfikowałam tylko przepis na farsz. Efekt? Pyszne...
Ciasto (na 4 bułki):
300 g mąki pszennej
1 łyżeczka soli
20 g świeżych drożdży (lub 1 łyżeczka drożdży instant)
5 łyżek wody
1 łyżka miodu (lub cukru)
4 łyżki oliwy
120 ml mleka
Farsz:
140g sera feta
6-7 suszonych pomidorów
2 łyżki oliwy z zalewy z suszonych pomidorów
10 zielonych oliwek
garść liści bazylii
(wszystkie składniki farszu mieszamy: rozgniecioną widelcem fetę, oliwę,pokrojone drobno suszone pomidory, oliwki i liście bazylii)
żółtko jajka i sezam do posypania
Wykonanie:
Mleko podgrzewamy z wodą, dodajemy miód i drożdże i pozostawiamy na ok. 10 minut.Rozczyn wlewamy do mąki z solą i oliwą. Wyrabiamy do uzyskania gładkiego elastycznego ciasta. Pozostawiamy na ok. 1,5 godziny w ciepłym miejscu (jeśli przygotujemy ciasto w przeddzień pieczenia bułek, po wyrośnięciu ciasta możemy włożyć je lodówki i wyciągnąć rano - w takim przypadku rano po wyciągnięciu z lodówki - ogrzewamy ciasto ok. 1- 1,5h).
Ciasto dzielimy na 4 części, każdą rozwałkowujemy na dość długi prostokąt i smarujemy pośrodku farszem. Zwijamy w rulonik dokładnie zlepiając ciasto i tak uformowane ruloniki zwijamy w tzw. ślimaczka obracając ciasto wokół siebie.
Bułki układamy na blaszce, smarujemy lekko roztopionym masłem i pozostawiamy na ok. 40 min. do wyrośnięcia.
Piekarnik nagrzewamy do 200 st. C (można włożyć do niego naczynie z wodą - bułki będą bardziej chrupiące).
Bułki smarujemy żółtkiem rozmieszanym z łyżką wody i posypujemy sezamem. Pieczemy ok. 30-35 minut.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz