Na niedzielne śniadanie proponuję lekkie, mięciutkie bułeczki.W smaku przypominają trochę mleczne bułki. Tuż po upieczeniu najlepiej smakują po prostu z masłem. Przepis warty polecenia i powtórzenia...
Składniki (7 bułeczek):
260 g mąki
60 g masła w temperaturze pokojowej, pokrojonego na małe kawałki
30 g cukru
1 całe jajko
100 ml mleka
25 g świeżych drożdży
5 g soli
1 żółtko
sezam
Wykonanie:
Mleko podgrzewamy w garnuszku, dodajemy pokruszone drożdże i cukier, mieszamy i odstawiamy na ok. 10-15 minut.
Przesianą mąkę, sól, jajko mieszamy razem z drożdżowym rozczynem, wgniatamy masło i wyrabiamy ok. 10 minut. Ciasto uformowane w kulę odstawiamy w miseczce przykrytej bawełnianą ściereczką w ciepłe miejsce na ok. 1 godzinę (jeśli ciasto przygotowujemy wieczorem wkładamy je do lodówki, rano wyciągamy, wyrabiamy 2 minuty i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. 1,5 godziny).
Formujemy okrągłe bułeczki i układamy na blaszce wysmarowanej łyżeczką oliwy z oliwek i oprószonej mąką. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na ok. 40 minut.
Piekarnik nagrzewamy do 210 st. C, bułki smarujemy żółtkiem, nacinamy nożem, posypujemy sezamem. Wkładamy do piekarnika, obniżamy temperaturę do 180 st. C i pieczemy 20 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz