I to własnie lubię... Kiedy podczas podróży smakujesz innych potraw i lokalnych przysmaków odkrywasz, że można zjeść coś niby podobnego i znanego...a jednak innego :-) Dzisiaj już drugi przepis z kuchni tajskiej. Trochę zmodyfikowałam przepis z Łatwej kuchni tajskiej K. Homa.
Mięso mielone i kukurydza? Dlaczego nie? :-)
Pulpety są delikatnie słodkie za sprawą kukurydzy, połowę jej ilości miksujemy na gładką masę, połowę dodajemy do potrawy w całości. Do tego czosnek, kolendra, dymka. Aromatycznie i bardzo smacznie.
Polecam!
Składniki:
Mięso mielone i kukurydza? Dlaczego nie? :-)
Pulpety są delikatnie słodkie za sprawą kukurydzy, połowę jej ilości miksujemy na gładką masę, połowę dodajemy do potrawy w całości. Do tego czosnek, kolendra, dymka. Aromatycznie i bardzo smacznie.
Polecam!
Składniki:
1 puszka kukurydzy w puszce (waga po odsączeniu 220 g)
175 g mielonego mięsa wieprzowego
2 łyżki posiekanej świeżej kolendry
2 łyżki drobno pokrojonej cebuli dymki
3 ząbki czosnku drobno pokrojonego
2 łyżki sosu rybnego
1 łyżka sosu sojowego
1/2 łyżeczki białego pieprzu
1 łyżeczka cukru
1 łyżka mąki kukurydzianej
szczypta świeżo zmielonego pieprzu
szczypta świeżo zmielonego pieprzu
2 jajka
300 ml oleju do smażenia
Wykonanie:
Jajka miksujemy przez 2 minuty. Kukurydzę odsączamy z wody. Połowę jej ilości dodajemy do mięsa mielonego i pozostałych składników. Miksujemy je w blenderze na gładką masę. Kiedy masa będzie gładka dodajemy do niej pozostałą ilość kukurydzy, mieszamy wszystko łyżką.
Na dużej głębokiej patelni rozgrzewamy olej, kiedy będzie bardzo gorący wkładamy do niego po łyżce masy mięsnej. Pulpety smażymy na każdej ze stron po 3 minuty, aż będą rumiane. Podajemy jako oddzielną przekąskę lub dodatek do obiadu.
Smacznego!
Wykonanie:
Jajka miksujemy przez 2 minuty. Kukurydzę odsączamy z wody. Połowę jej ilości dodajemy do mięsa mielonego i pozostałych składników. Miksujemy je w blenderze na gładką masę. Kiedy masa będzie gładka dodajemy do niej pozostałą ilość kukurydzy, mieszamy wszystko łyżką.
Na dużej głębokiej patelni rozgrzewamy olej, kiedy będzie bardzo gorący wkładamy do niego po łyżce masy mięsnej. Pulpety smażymy na każdej ze stron po 3 minuty, aż będą rumiane. Podajemy jako oddzielną przekąskę lub dodatek do obiadu.
Smacznego!
Apetycznie wyglądają,aż chce się podkraść jednego:)
OdpowiedzUsuńBardzo dobre pulpeciki :) Zwiększyłam nieco ilość mięsa i podprawiłam je dodatkowo mieszanką przypraw indyjskich. Polecam! :)
OdpowiedzUsuńDobry pomysł z tą modyfikacją przepisu :-)
Usuń