Podobno czekolada poprawia nastrój.
Dziś muffinki z dodatkiem mlecznej czekolady... a w ich środku malinowa konfitura.
O lekkim piernikowym posmaku.
Bardzo słodkie.
Muffinki na smutki?
Pomagają! :-)
Składniki (12 sztuk):
1 i 1/3 szklanki mąki pszennej
1 tabliczka mlecznej czekolady
2 jajka
1/2 szklanki oleju
1 /2 szklanki cukru pudru
1/2 szklanki jogurtu greckiego
1/3 szklanki wody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka przyprawy do pierników
12 łyżeczek konfitury malinowej
Wykonanie:
Mleczną czekoladę rozpuszczamy w misce położonej na garnku z gotującą się wodą, studzimy.
Mąkę przesiewamy przez sito, dodajemy proszek do pieczenia, cukier puder i przyprawę do piernika.
W drugim naczyniu mieszamy jajka, olej, jogurt grecki, wodę i roztopioną czekoladę.
Następnie przy użyciu łyżki łączymy składniki suche z mokrymi.
Foremki na muffinki wykładamy papilotkami. Nakładamy do nich po 2 łyżki ciasta, następnie po środku każdej z nich rozkładamy po 1 łyżeczce konfitury z malin, wierzch przykrywamy kolejną łyżką ciasta.
Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni C przez 30 do 35 minut.
Smacznego!
muffinki zawsze smakują :)
OdpowiedzUsuńobłędne muffinki :) Znikłyby szybko z mojego stołu :)
OdpowiedzUsuń